pięćdziesiąt lat temu, latem 1966 roku, Samuel Beckett napisał opowiadanie Ping. Zaczyna się:
wszystkie znane wszystkie białe gołe białe ciało stałe nogi stoczni połączone jak szyte. Lekkie ciepło białe piętro jeden pewny stoczni nigdy nie widziałem. Białe ściany jeden dziedziniec przez dwa biały sufit jeden kwadratowy dziedziniec nigdy nie widziałem. Nagie, białe ciało, tylko oczy. Ślady bledną jasnoszarą prawie białą na białym. Ręce wiszące dłonie z przodu białe stopy obcasy razem pod kątem prostym., Światło ciepło białe płaszczyzny świecące białe gołe białe ciało stałe ping gdzie indziej.
Kiedy pierwszy raz ją przeczytałem, przypomniał mi się Śpiewający rytm prognozy żeglugi radia BBC: hipnotyczny przepływ słów, których znaczenie jest początkowo całkowicie niejasne. Ale wytrwałość i wzory wyłaniają się: „umiarkowane lub dobre, czasami słabe później” /” białe ściany”, „jeden kwadratowy dziedziniec”, „białe blizny”. W obu przypadkach szybko zdajemy sobie sprawę, że znajdujemy się w systemie słów wykonujących bardzo określone zadania, choć rozumiane tylko przez inicjatorów., Ale chociaż zrozumienie prognozy żeglugi można osiągnąć stosunkowo szybko, wprowadzenie do systemu słów, z którym Beckett pracował w połowie lat 60., jest bardziej skomplikowane, nie tylko dlatego, że system został uszkodzony, awaria, jak wszystkie systemy, które Beckett opracował podczas swojej długiej kariery.
Beckett doszedł do przekonania, że niepowodzenie jest istotną częścią pracy każdego artysty, nawet jeśli jego obowiązkiem jest próba osiągnięcia sukcesu. Jego najbardziej znane przejawy tej filozofii pojawiają się pod koniec jego powieści z 1953 roku The Unnamable – ” … you must go on. Nie mogę. I 'll go on” – a w opowiadaniu z 1983 roku Worstward Ho – „Ever tried. Nigdy nie zawiodłem. Nieważne. Spróbuj jeszcze raz. Znowu porażka. Lepiej zawodzić.”
Beckett doświadczył już wielu artystycznych porażek, zanim rozwinął je w poetykę., Nikt nie był skłonny opublikować jego pierwszej powieści, „Sen o Sprawiedliwych kobietach”, a zbiór opowiadań, które z niej uratował, „More Pricks Than Kicks” (1934), sprzedał się katastrofalnie. Kolekcja, która podąża za lustrzanym odbiciem Becketta Belacqua Shuah (SB/BS) wokół Dublina na serii seksualnych nieszczęśliwych wypadków, zawiera momenty błyskotliwości, jest trudną i frustrującą lekturą. Przepełniona aluzjami, podstępną składnią i niejasnym słownictwem, jego proza musi zostać zhakowana jak cierniowy krzak., Jak narrator komentuje mowę ślubną jednej z postaci, jest ona „raczej zbyt gęsto zapakowana, aby uzyskać ogólne prawo wyborcze”.
przez cały ten okres Beckett pozostawał bardzo pod wpływem Jamesa Joyce ' a, do którego kręgu dołączył w Paryżu pod koniec lat 20. Po prostu porównaj jego: „a na świętą muchę nie polecam Ci pytać mnie, pod jaką klasą choinki były, kiedy położył na nią rękę i cieszył się tym. Thigh joy przez palce., Co ona chce za swój thighbeauty?”z tym, od Ulysses:” wypuściła nagle w odbiciu jej zgięta elastyczna podwiązka uderzyła o jej zgrabne kobiece udo.”
Beckett był bez steru pod koniec lat 20.i na początku lat 30. (na co, dzięki zasiłkowi, który otrzymał po śmierci ojca, mógł sobie pozwolić). W latach 30. studiował w Trinity College w Dublinie. Powrócił do Paryża, a następnie przeniósł się do Londynu, gdzie napisał powieść Murphy i poddał się psychoanalizie Kleińskiej., Odbył tournée po Niemczech, a w 1937 osiadł w Paryżu, gdzie mieszkał do śmierci w 1989. W czasie II wojny światowej wstąpił do ruchu oporu, uciekł z Paryża, by uniknąć aresztowania i zamieszkał w Roussillon. Te lata wędrówki, wojny i pragnienia wpłynęły na charakter jego późniejszej twórczości. W 1945, pracując w szpitalu Czerwonego Krzyża w Saint-Lô, napisał esej o ruinach miasta, „zbombardowany w jedną noc” i opisał „ten wszechświat stał się prowizoryczny”., Wersje tego zrujnowanego krajobrazu i środowiska po katastrofie charakteryzowałyby otoczenie i atmosferę większości jego późniejszych prac.
mimo że Beckett przed wojną pisał poezję po francusku, to właśnie w jej następstwie postanowił w pełni poświęcić się językowi, „ponieważ po francusku łatwiej jest pisać bez stylu”., Ta decyzja i jego przejście na głos pierwszoosobowy zaowocowały jedną z bardziej zdumiewających przemian artystycznych w literaturze XX wieku, ponieważ jego skrzepły, wyczerpująco samoświadomy wczesny sposób ustąpił miejsca dziwnym podróżom opisywanym i torturowanym psychom zamieszkałym w czterech długich opowieściach, które napisał w ciągu kilku miesięcy w 1946 roku., Wypędzona, spokojna i koniec, a w mniejszym stopniu Pierwsza Miłość (którą Beckett, zawsze jego najsurowszy sędzia, przez wiele lat uważany za gorszego i tłumionego), opisują zejście nienazwanych narratorów (być może tego samego człowieka) z burżuazyjnego szacunku do bezdomności i śmierci.
jesteśmy świadkami kolejnych eksmisji: z domu rodzinnego, jakiejś instytucji, szałasów i stajni, piwnic i ławek. Istnieje dokuczliwe podejrzenie, że początkowe wydalenie w każdej historii jest formą narodzin, często charakteryzującą się przemocą., (W powieści Watt narodziny postaci opisane są jako „wyrzucenie”; w oczekiwaniu na Godota Pozzo mówi, że narodziny mają miejsce „okrakiem grobu”.) Podróże te stają się zastępcami podróży, jaką prowadzimy przez życie, jak zauważa Beckett: oszołomione, nieuporządkowane i prowizoryczne, z krótkim wytchnieniem od ogólnego sporu. W ostatniej scenie końca narrator jest przykuty do przeciekającej Łodzi, a jego życie pozornie się wyczerpuje., To właśnie monumentalna plaga takich dzieł (często przebijana odłamkami ostrego humoru), o której pisał Harold Pinter w liście z 1954 roku, kiedy nazwał Becketta „najbardziej odważnym, bezlitosnym pisarzem, i im bardziej zgrzyta mi nos w gównie, tym bardziej jestem mu wdzięczny”.
Po czterech opowiadaniach, Beckett osiągnął impas w pisaniu tekstów za nic (1955). Język jest na skraju załamania w tych krótkich, ponumerowanych kawałkach. Pogarda, w jakiej trzymane są słowa, Może być podsumowana frazą „głowa i jej odbyt usta”, z #10. W #11 dochodzi do punktu kryzysowego: „nie, nic nie można nazwać, powiedzieć, nie, nic nie można powiedzieć, co wtedy, Nie wiem, nie powinienem był zaczynać.,”Tutaj żartobliwość trzech dialogów i męcząca odwaga nienazwanego „pójdę dalej” pogrążyły się w beznadziei.
omawiając swoje pisarstwo na początku lat 60., Beckett opisał proces „zejścia pod powierzchnię” w kierunku „autentycznej słabości bytu”. Niepowodzenie pozostało nieuniknione, ponieważ „mówi się, że jest tak daleko od doświadczenia”, że „jeśli naprawdę zejdziesz do katastrofy, najmniejsza elokwencja staje się nie do zniesienia”., Tak więc zawężenie możliwości, które opisują teksty za nic, prowadzi do klaustrofobii dzieł „zamkniętej przestrzeni” z lat 60. począwszy od powieści jak to jest (1961), opowiadanej przez bezimiennego człowieka leżącego w ciemności i błocie, a kończąc na All Strange Away (1964), Imagination Dead Imagine (1965) i wspomnianym Ping, Beckett opisuje szereg geometrycznie odrębnych przestrzeni (sześcianów, rotund, cylindrów), w których białe ciała leżą, lub wiszą pojedynczo lub w parach. Beckett ponownie przeczytał Dantego, a coś z jego piekła i Czyśćca charakteryzuje te klaustrofobiczne przestrzenie., Język, którym są one opisane, jest tak rozdrobniony, że trudno zorientować się: jesteśmy w systemie słów, w którym wiele ścieżek znaczeniowych odgałęzia się od każdego zdania, nie na poziomie interpretacji, ale podstawowego rozumienia. Weźmy na przykład linię początkową wyobraźni Dead Imagine:
nie ma śladu nigdzie życia, mówisz, pah, nie ma trudności tam, wyobraźnia jeszcze nie Martwa, tak, martwy dobry, wyobraźnia martwy imagine.,
czy „mówisz” patrzy wstecz na „nigdzie nie ma śladu „, czy też przewiduje „pah, tam nie ma trudności”? Jak pisze Adrian Hunter:
to, jaka interpunkcja ma wpływ nie na interpretację, ale na dalsze rozbijanie łańcucha znaczeń w języku. Prosty zwrot orientacyjny, taki jak „mówisz”, unosi się niepewnie między przecinkami; zamiast zabezpieczyć otaczające go akty mowy, działa jako rodzaj obrotowych drzwi, przez które oboje wychodzimy i wchodzimy do różnych pól semantycznych w pasażu.,
w kolejnym dziele Becketta, Enough (1965), porzucił zarówno pierwszą osobę, jak i przecinek (w całej późniejszej prozie znajduje się tylko garść), jego zdania stają się zwięzłe jak biuletyny, krótkie myśli („modyfikator za modyfikatorem”, w jednym opisie) zazwyczaj składające się z mono – lub disylabicznych słów, które próbują – i nie – wyjaśnić jakiegokolwiek obrazu lub odczucia, które próbuje wyrazić. Hugh Kenner napisał pamiętnie o tej fazie, że Beckett:
wydaje się niezdolny do interpunkcji zdania, nie mówiąc już o jego skonstruowaniu., Coraz głębiej penetruje serce kompletnej niekompetencji, gdzie w jego rękach rozlatują się najprostsze, najzwyklejsze trzy wyrazowe zdania. Jest nie-maestro, anty-wirtuozem, habitué Nie-formy i antymaterii, Euklidesem Strefy Mroku, gdzie wszystkie znaki są negatywne, komikiem totalnej katastrofy.
ocena Kennera nawiązuje do słów Becketta z wywiadu „New York Times” z 1956 roku, kiedy porównał swoje podejście do Joyce 'a:” jako artysta dąży do wszechwiedzy i wszechmocy. Pracuję z impotencją, ignorancją”., Impas, do którego dochodzi w tekstach za nic, kontynuuje opowieść jak Lessness (1969), która w rzeczywistości wyczerpuje się słowami: druga połowa tekstu po prostu powiela pierwszą połowę słowami zmienionymi, pozostawiając nas, w opisie JM Coetzee ' a, z „fikcją zera netto na rękach, a raczej z zatartymi śladami świadomości opracowującej i odrzucającej własne wynalazki”.
takie strategie sprawiają, że poruszanie się po twórczości Becketta jest jeszcze trudniejsze dla czytelnika, do tego stopnia, że niektórzy krytycy uznali, że to właśnie o to chodzi., W przypadku Pinga stanowisko to jest silnie obalone w eseju z 1968 roku autorstwa Davida Lodge ' a. Przyznając, że „niezwykle trudno jest przeczytać cały utwór, choć krótki, z trwałą koncentracją”, słowa wkrótce zaczynają „ślizgać się i rozmywać przed oczami, i odbijać się oszałamiająco w uchu”, konkluduje, że „im bliżej poznajemy Ping, tym bardziej stajemy się pewni, że ma znaczenie, jakie słowa są używane, i że odnoszą się one do czegoś bardziej konkretnego niż daremność życia lub daremność sztuki.,”
Faza zamkniętej przestrzeni Becketta kończy się w The Lost Ones (1970), koszmarnej wizji zamkniętego cylindra, w którym krążą” zbiegowie”, dopóki nie pokonają ich bezcelowość lub śmierć. The Lost Ones aktualizuje Dantego w coś, co jeden z recenzentów nazwał „Sztuką Świata w komorze gazowej”. Napisany jest w formie antropologicznej, cylindra opisanego w karzących szczegółach i w karzących długościach. Ze względu na klarowność języka w porównaniu z pingiem lub mniejszą, jest to najbardziej zabraniający z jego krótszych utworów prozatorskich.,
minęła prawie dekada zanim pojawiły się jakieś bardziej znaczące krótkie prozy, ale kiedy to się stało, nastąpiła kolejna zmiana. Przerażające zamknięte przestrzenie zostały zawalone i zniknęły, zastąpione przez twilit grasslands of Stirrings Still (1988), czy izolowaną chatę, „strefę kamieni” i pierścień tajemniczych strażników w Ill Seen Ill Said (1981). Język pozostaje problematyczny, ale osiągnięto poziom akceptacji. Zdanie ” co to jest złe słowo?,”recurs in Ill Seen Ill Said, as if to say: „oczywiście język jest niewystarczający, ale przybliżenie jest lepsze niż nic”:
Czarny jak Jadeit, Jaspis, który rozjaśnia jego Biel. Na jego co jest złe słowo jego uptilted twarzy niejasne graffiti.,
w tych opowieściach, napisanych w ostatniej dekadzie życia Becketta, w których stylizowane scenariusze mieszają się z materiałem autobiograficznym, często z dzieciństwa, wydaje się, że dostarcza nas do źródła swojej twórczości, do momentu, w którym w świadomym umyśle rodzi się idea. Teren i struktury Ill Seen Ill Said wydają się zaistnieć w momencie, w którym je czytamy. „Ostrożnie”, pisze, nieświadomie wprowadzając swoje stworzenie w świat, jakby strzegąc zapałki:
obie strefy tworzą mniej więcej okrągłą całość., Jakby zarysowana drżącą ręką. Średnica. Ostrożnie. Powiedz jedno furlong.
to ironia pośmiertnej reputacji Becketta, że jego sztuki są teraz znacznie lepiej znane niż jego proza, chociaż uważał tę ostatnią za swój główny cel. To, że napisał jedne z największych opowiadań XX wieku, wydaje mi się niekontrowersyjnym twierdzeniem, jednak jego twórczość w tym gatunku jest stosunkowo niejasna. Częściowo jest to problem klasyfikacji., Jak mówi jedna z not bibliograficznych: „rozróżnienie między dyskretnym opowiadaniem a fragmentem powieści nie zawsze jest jasne w twórczości Becketta.”Wydawcy zmówili się w tym zamieszaniu: jako dowód na brytyjską fobię krótkich opowiadań, trudno jest pokonać rozmycie Johna Caldera o wyobraźni 1500-słownej wyobraźni jako „prawdopodobnie najkrótszą powieść, jaką kiedykolwiek opublikowano”., Są też przykłady, takie jak wykluczenie Becketta przez Williama Trevora z Oxford Book of Irish Short Stories z 1989 roku z powodu nonsensownego powodu, dla którego wyrażał swoje pomysły „bardziej umiejętnie w innym medium”, czy też wykluczenie go przez Anne Enright ze swojej własnej selekcji do Granta.
podejrzewam, że prawdziwym problemem w krótkiej fikcji Becketta jest jej trudność, a jego największe osiągnięcia w formie nie są zgodne z tym, co niektórzy stróżowie uważają za cechy definiujące gatunek., Niefortunne, jak wynikłe z tego zaniedbania może być, Jest to odpowiednie miejsce, aby być zajmowanym przez pisarza, który konsekwentnie starał się rozwijać nowe formy. Gdyby historia opowiadania była mapowana, to on należałby do odległego regionu. Izolacja nie ma znaczenia. „Nie uważam samotności za męczącą, wręcz przeciwnie”, napisał w liście z 1959 roku. „Otwory w papierze otwierają się i zabierają mnie z każdego miejsca.,”
- Share on Facebook
- Share on Twitter
- Share on email
- Share on LinkedIn
- Share on Pinterest
- Share on WhatsApp
- Share on Messenger