endometrioza jest przewlekłym zaburzeniem ginekologicznym zależnym od estrogenów, które znacznie obniża jakość życia dotkniętych kobiet. Charakteryzuje się zrostami fragmentów endometrium w miejscach pozamacicznych (głównie w jamie otrzewnowej i jajniku, ale czasami na przeponie, wątrobie i ścianie brzucha), stan ten występuje u ~10% ogólnej populacji i jest związany z niepłodnością, bólem miednicy i zwiększonym ryzykiem wystąpienia nowotworów jajnika i innych (1,2)., Nasze zrozumienie jego etiologii i złożonych, wieloczynnikowych źródeł pozostaje niewystarczające (3-5). Ponadto jego bezobjawowy charakter we wczesnych stadiach może znacznie opóźnić diagnozę kliniczną. Możliwości leczenia są obecnie ograniczone do terapii hormonalnej lub leczenia chirurgicznego; jednak metody te nie są lecznicze, mogą nie zgadzać się z celami reprodukcyjnymi kobiet i często prowadzą do nawrotu po zaprzestaniu leczenia (6)., Określenie czynników, które przyczyniają się do rozwoju i progresji zmian chorobowych, jest kluczem do zapewnienia możliwości zapobiegania i skuteczniejszych interwencji terapeutycznych.
dieta jest wiodącym czynnikiem ryzyka wielu chorób przewlekłych (7,8). Związek między dietą a endometriozą, podsumowany w ostatnim przeglądzie (9), podkreśla zdolność składników przeciwzapalnych obecnych w żywności do łagodzenia endometriozy. Niemniej jednak, istnieją pewne zastrzeżenia do rozważenia., W szczególności większość zgłoszonych badań potwierdzających powiązanie przeprowadzono przy użyciu zwierzęcych modeli endometriozy, a wyniki zostały po prostu ekstrapolowane na ludzi. Ponadto w kilku badaniach z udziałem kobiet dotkniętych chorobą badania były głównie retrospektywne lub kontrolne, które są podatne na selekcję i (lub) uprzedzenia i zazwyczaj były zbyt ograniczone w czasie, aby wystarczająco oświetlić wpływ interwencji żywieniowych na rozwój i progresję zmian. W ostatnim artykule Yamamoto et al., (10) autorzy przedstawiają prospektywne badanie kohortowe, w którym oceniano związek między spożyciem czerwonego mięsa, drobiu, ryb i owoców morza na ryzyko endometriozy potwierdzonej laparoskopowo. W pracy tej autorzy przedstawiają ważne spostrzeżenia na temat roli diety w rozwoju i postępie endometriozy u ludzi oraz podkreślają ważne obszary dla przyszłych badań. Manuskrypt ten wyróżnia się kilkoma zaletami w projektowaniu studiów., Po pierwsze, przez ponad 20 lat (1991-2013) obserwowano dużą liczbę kobiet w okresie przed menopauzą (łącznie 81 908 z badania zdrowia pielęgniarek II) z nienaruszoną macicą i bez uprzedniego rozpoznania endometriozy lub raka (z wyjątkiem czerniaka skóry w kilku przypadkach). Po drugie, dietę oceniono za pomocą obszernie zwalidowanego półilościowego kwestionariusza częstotliwości żywności, który uwzględniał wielkość porcji i częstotliwość spożycia. Po trzecie, endometrioza została potwierdzona laparoskopowo, co eliminuje niepewność w diagnostyce., 3800 przypadków (kobiety), reprezentujących 1 019 294 osobolat obserwacji, stanowiło silną platformę do propagowania znaczącego wpływu diety na ryzyko endometriozy.
z tego ważnego zbioru danych dowiadujemy się, że spożycie czerwonego mięsa, przetworzonego lub nieprzetworzonego, jest głównym winowajcą w promowaniu ryzyka endometriozy (stąd widzenie czerwonego). Zastąpienie czerwonego mięsa rybami, skorupiakami lub jajami wiązało się z mniejszym ryzykiem endometriozy. Dość nieoczekiwanym rezultatem był wzrost ryzyka endometriozy wraz ze wzrostem spożycia drobiu, choć nie było to tak silne, jak w przypadku czerwonego mięsa., Jeszcze innym zaskakującym odkryciem jest to, że działanie czerwonego mięsa jest niezależne od tłuszczu zwierzęcego lub jego najczęstszego nasyconego kwasu tłuszczowego, kwasu palmitynowego. Przesłanie badania jest zgodne z niedawnym raportem, że spożycie ryb w stosunku do czerwonego mięsa zmniejsza ryzyko cukrzycy typu 2, jeszcze innej przewlekłej choroby (11). Co ciekawe, w przypadku cukrzycy typu 2 konsumpcja drobiu wykazywała działanie ochronne nie odnotowane w przypadku endometriozy.
To badanie rzuca światło na potencjalne składniki odżywcze, które mogą promować obserwowany wpływ czerwonego mięsa na ryzyko endometriozy., Intrygująca możliwość, że żelazo hemowe stanowi główny składnik odpowiedzialny za negatywne skutki spożycia czerwonego mięsa, jest zgodna z poprzednim raportem sugerującym potencjalny związek między hemem, który jest bogaty w czerwone mięso, a ryzykiem raka jelita grubego (12). W badaniu tym nabłonek okrężnicy szczurów karmionych dietą uzupełnioną hemą wykazywał wyższy stopień proliferacji w porównaniu do odpowiedników kontrolnych, niezależnie od zawartości tłuszczu w diecie. W Populacyjnym badaniu kontrolnym gruczolakoraka przełyku i żołądka, Ward i in., (13) poinformowano, że wyższe spożycie żelaza hemu i żelaza całkowitego ze źródeł mięsa stanowi zagrożenie dla tych typów nowotworów. Żelazo może powodować stres oksydacyjny i uszkodzenia DNA, a żelazo hemu katalizuje endogenne tworzenie się związków N-nitrozowych, które są silnymi czynnikami rakotwórczymi (13). Jednak hipoteza żelaza hemu w raku jelita grubego zakłada lokalne działanie mutagenne, które nie może być łatwo ekstrapolowane na rozwój zmian pozamacicznych.
wiele ważnych punktów warto rozważyć od Yamamoto et al.badanie., Po pierwsze, znaczący wzrost ryzyka endometriozy związanego z czerwonym mięsem stwierdzono na podstawie porównania kobiet spożywających ≥2 porcje dziennie (co odpowiada 14 porcji lub więcej na tydzień) z kobietami spożywającymi ≤1 porcję na tydzień; te ostatnie skutecznie nie są zjadaczami mięsa czerwonego. Co ciekawe, nawet 2-4 porcje tygodniowo wywołały niewielki wzrost ryzyka endometriozy, co sugeruje, że ograniczenie spożycia czerwonego mięsa do mniej niż raz w tygodniu jest najlepsze., Po drugie, badanie wykazało, że kobiety o najwyższym spożyciu czerwonego mięsa (a tym samym większym ryzyku wystąpienia endometriozy) częściej miały nadwagę lub otyłość i miały większe spożycie kalorii. Obserwacje te nasuwają pytanie, czy częstotliwość spożywania czerwonego mięsa przyczynia się do wzrostu wskaźnika masy ciała (BMI) i są pozornie niezgodne z wcześniejszymi badaniami wskazującymi niższe BMI jako czynnik ryzyka dla endometriozy i czynnik predykcyjny dla ciężkiej endometriozy (14,15)., W ostatnim raporcie (16), myszy eksperymentalnie wywołane endometriozą wykazywały mniejszą masę ciała niż myszy pozorowane (nie endometriotyczne) z karmieniem ad libitum. Autorzy badania stwierdzili, że endometrioza może być przyczyną, a nie konsekwencją, utraty masy ciała i tkanki tłuszczowej z powodu towarzyszącego zaburzenia ekspresji metabolicznych genów wątrobowych (16)., W powiązanym badaniu wykorzystującym inny mysi model endometriozy (17), promowanie endometriozy w wysokiej zawartości tłuszczu w diecie występowało przy braku przyrostu masy ciała, dysfunkcji jajników i insulinooporności, ale było związane ze zwiększonym ogólnoustrojowym zapaleniem i stresem oksydacyjnym. Ponieważ dysfunkcja metaboliczna, a nie BMI, jest bardziej skorelowana z wieloma chorobami przewlekłymi (18), ta ostatnia powszechnie charakteryzuje się utrzymującym się niskim poziomem zapalenia, analizy cytokin prozapalnych i metabolitów z Yamamoto et al.,kohorta pacjentów może pomóc rozwiązać utrzymujące się pytanie dotyczące związku między dietą, endometriozą a statusem metabolicznym. Po trzecie, biorąc pod uwagę zależny od estrogenów charakter endometriozy, autorzy podnoszą prawdopodobieństwo, że czerwone mięso może zwiększyć endogenny poziom estrogenu u znacznych konsumentów czerwonego mięsa. Jest to punkt sporny, ponieważ poziomy estradiolu w surowicy u kobiet z endometriozą i bez endometriozy są porównywalne (19), chociaż nie można wykluczyć możliwości zwiększenia lokalnej syntezy estrogenu (tkanki endometrium) przy zwiększonym spożyciu czerwonego mięsa. Harmon et al., (20) porównano poziomy estrogenów (estronu i estradiolu) w surowicach kobiet przed menopauzą z niskim (uważanym za pół-wegetarian) i wysokim spożyciem mięsa (czerwone mięso, drób) i stwierdzono, że estrogeny w surowicy były niższe u pół-wegetarian niż u Nie-wegetarian. Badanie to było jednak ograniczone przez niewielki rozmiar próby i potrzebne są dalsze dane w celu wyjaśnienia tego związku., Wreszcie, z rosnącymi dowodami na to, że narażenie kobiety Na szkodliwe dla środowiska substancje chemiczne może modulować jej układ rozrodczy już we wczesnym okresie życia (21), możliwe jest, że zanieczyszczenia organiczne obecne w produktach pochodzenia hodowlanego mogą przyczynić się do zwiększenia ryzyka endometriozy. Podczas gdy ryby i skorupiaki są podobnie narażone na obelgi środowiskowe, specyficzne zanieczyszczenia i stopień zanieczyszczenia mogą być różne w poszczególnych grupach zwierząt.
,, czerwone mięso, drób, ryby, jaja), o których wiadomo, że różnią się składem aminokwasowym i zawartością kwasów tłuszczowych porównano w Yamamoto et al.raport. W ostatnich latach potencjalny związek między źródłem białka w diecie a składem mikrobioty jelitowej zyskał znaczną popularność (22,23). Stwierdzono również udział mikrobioty jelitowej w patogenezie endometriozy w oparciu o rolę jelit w regulacji cząsteczek sygnalizacyjnych, które koordynują szlaki zapalne, immunologiczne i proliferacyjne (24). Z innego punktu widzenia, Yuan i wsp., (25) wykazano istotne zmiany w składzie mikrobioty jelitowej podczas rozwoju endometriozy w modelu myszy. Chociaż Ważność potencjalnego dwukierunkowego związku między endometriozą a mikrobiotą nie została jeszcze potwierdzona u ludzi, przekonanie, że indukowane przez dietę zmiany w środowisku jelitowym mogą wpływać na endometriozę i vice-versa, może prowadzić do bardziej spersonalizowanego podejścia i nowych biomarkerów w celu zmniejszenia ryzyka dla tego stanu.
badanie Yamamoto et al., kładzie podwaliny, aby lepiej zrozumieć, w jaki sposób wieloaspektowa natura endometriozy może być zarządzana przez proste zmiany diety i stanowi przekonujący argument dla kobiet w wieku rozrodczym, aby ponownie ocenić swoje nawyki żywieniowe w celu zapobiegania chorobom przewlekłym.