pisarz

ostatnio moja lokalna Gildia pisarzy poprosiła mnie o umieszczenie mnie w miesięcznym biuletynie. Żarłok do ekspozycji, zgodziłem się. Następnie otrzymałem listę 10 pytań, z których dwa wyróżniały się. Jednym z nich było ” kiedy po raz pierwszy uważałeś się za pisarza?”Druga była” jaka jest Twoja największa strata czasu?,

zastanawiając się nad tymi dwoma pytaniami, zdałem sobie sprawę, że mogę odpowiedzieć na jedno z drugim: wiedziałem, że jestem pisarzem, kiedy codziennie siedziałem przy biurku z czołem w rękach, gapiąc się na kolana i myśląc o tym, jak nie mogę pisać. Moja największa strata czasu? Mój własny mózg, który rozprasza mnie od pisania różnymi negatywnymi wiadomościami, impulsywnymi meandrami i starym dobrym strachem.,

w przemówieniu do absolwentów Kenyon College w 2005 roku, nieżyjący już David Foster Wallace powiedział: „’Nauka myślenia' naprawdę oznacza uczenie się, jak sprawować pewną kontrolę nad tym, jak i co myślisz. Oznacza to bycie świadomym i wystarczająco świadomym, aby wybrać to, na co zwracamy uwagę i wybrać sposób konstruowania znaczenia z doświadczenia. Bo jeśli nie możesz lub nie będziesz wykonywać tego rodzaju wyboru w dorosłym życiu, zostaniesz całkowicie wydymany.,”

innymi słowy, jesteśmy architektami własnych myśli i im szybciej do tego dojdziemy, tym szybciej i skuteczniej będziemy mogli sprawować kontrolę nad tym, jak je wykorzystujemy. Czy będziemy niewolnikami ich kapryśnych wędrówek i pesymistycznego bełkotu, pozwalając im prowadzić nas dobrowolnie po całym krajobrazie naszego Nie-pisania? Czy też przejmiemy ster i, korzystając z odpowiedniej równowagi wolności i kontroli, pozwolimy naszemu pisaniu przestrzeni rozkwitnąć?,

jako pisarz, trener życia i terapeuta, poświęciłem wiele uwagi rzeczom, które sprawiają, że ja – i wielu moich przyjaciół – utknąłem w naszej pracy, nie będąc w stanie iść do przodu ani myśleć twórczo o tym, co powinno nastąpić w naszych projektach. Poniżej przedstawiamy kilka prostych, kreatywnych i współczujących sposobów myślenia o tym, co trzyma cię w napięciu – i aby znów zacząć.

Problem: masz „za mało” pomysłów.

nie wiesz, jaki jest twój następny projekt, kolejny rozdział, czy kolejny ruch twojej postaci., Dusisz się w garnku „Nie wiem”, kręcisz się w kółko próbując dowiedzieć się, co robić i jak to zrobić. Czujesz, że do końca życia nie będziesz miał innego dobrego pomysłu.

Co robić: niezdecydowanie to strach w przebraniu. Jest to prawdą nie tylko na piśmie. Czasami to, co czuje się jak ubóstwo myśli, jest w rzeczywistości FOMO(strach przed pominięciem). W końcu nie chcecie pracować nad niczym-chcecie pracować nad czymś głęboko znaczącym i głęboko rezonującym. Jeśli nie możesz zrozumieć, co to jest, myślisz: po co w ogóle zaczynać?, I tak, pozostajesz zamknięty, pozornie ze stratą dla pomysłów.

zaakceptuj, że nie możesz wymusić głębi. W jego (tymczasowej) nieobecności Odzyskaj poczucie gry. Na górze kartki napisz ” 10 strasznych pomysłów „(dla mojej historii, dla mojej postaci, dla mojego eseju itp.) i zobacz też To napisz „10 jeszcze gorszych pomysłów” i zobacz do czego to zmierza. Pisz szybko bez edycji. Podziwiaj, jak wpadłeś na 20 pomysłów. Czy któraś z nich ma coś obiecującego? Zrób to kilka razy i zobacz, gdzie cię to zaprowadzi.

obiecaj, że pod koniec dnia pisania dasz sobie czas na zmartwienia., Kiedy nadejdzie czas, wymień wszystko, o czym myślisz, że cię martwi. Często, gdy nazwiemy nasze lęki, pomaga je oswoić.

Wiele osób uważa, że pisząc w gatunkach, w których normalnie by nie pisali, uwalnia ich od myślenia i postrzegania ich pracy inaczej. Zrób krótki eksperyment i zobacz, gdzie cię zaprowadzi.

zacznij w dowolnym miejscu. Sukces opiera się na sobie. Nawet jeśli ostatecznie nie pozostaniesz przy tym, co zacząłeś, rozpoczęcie tworzy rozmach.

Problem: masz za dużo pomysłów.,

masz tyle pomysłów na pisanie, nie wiesz gdzie begin…so nigdzie nie zaczynasz. Nie wiesz, jak przedstawić najlepsze pomysły i zostawić resztę na później. Ponownie, FOMO jest twoim wrogiem tutaj, obawa, że wybierzesz niewłaściwy projekt zamiast samego pomysłu, który przeniesie twoje pisanie na wyższy poziom.

Co robić: opanować własne skupienie. Kiedy pacjenci przychodzą na izbę przyjęć, są poddawani triagedowi: najciężej chorzy najpierw zwracają uwagę, najmniej poważnie ostatni., Jako położna twojej pracy, musisz nauczyć się również tego robić, pozwalając Twojej najpilniejszej pracy na zwrócenie uwagi, której potrzebuje.

napisz wszystkie swoje pomysły, które są naprawdę w sprzeczności. Następnie dostroić się do serca i jelit – swoje zbiorniki prawdy – i zapytać: które idee mogą czekać, nie powodując mi bólu lub tracąc swoją intensywność? Które wydają się najpilniejsze? Które projekty najbardziej wpisują się w moje podstawowe wartości – te idee i misje, które najbardziej definiują to, kim jestem i za czym stoję?

gdybyś miał wybrać tylko dwa ze swoich pomysłów lub projektów, które dwa byś wybrał?, Czy można pracować nad nimi jednocześnie? Jak?

Problem: masz zbyt wiele konkurencyjnych pragnień lub obowiązków.

jest tyle rzeczy, które chcesz zrobić ze swoim pisaniem, ale masz obowiązki rodzinne, ograniczony czas lub ograniczone zasoby. Chcesz również podróżować, malować lub iść do szkoły na studia MBA. Możesz wziąć wszystko?

Co robić: wszyscy jesteśmy winni czarno-białego myślenia, które jest restrykcyjne i wąskie i prowadzi nas do przekonania, że nasze opcje są skończone. Mogą być rzeczy, których po prostu nie możesz umieścić na tylnym palniku, podczas gdy realizujesz swoje pisanie lub inne cele., To powiedziawszy, nikt nie ustanowił zasady, że nie można wydzielić czasu na realizację własnych interesów. Czy Twoje obowiązki naprawdę wchodzą w drogę, czy są wygodnym odwróceniem uwagi? Czy problem, którym masz zbyt wiele do załatwienia, czy też przejmujesz role, które uniemożliwiają Ci pisanie? Łatwo jest poczuć, że wszystko inne jest ważniejsze niż umieszczanie słów na stronie. Ale to nieprawda.

jeśli przeszkadzają obowiązki rodzinne lub zawodowe, czy można zamienić czas ze współpracownikiem lub współmałżonkiem, lub kreatywnie wykorzystać swoje godziny?, Kiedy mój mąż przechodził z pełnoetatowej pracy na rzecz zdrowia psychicznego do otwarcia księgarni, zaaranżował pracę dłużej, ale mniej dni, a następnie wykorzystał dodatkowy dzień, aby realizować swoje cele biznesowe. Kiedy przechodziłem z pracy w pełnym wymiarze godzin zdrowia psychicznego do zostania garncarzem, znalazłem elastyczną pracę robiąc testy psychologiczne umowy i wykorzystałem moje wolne godziny na zajęcia garncarstwa. Jak możesz być kreatywny ze swoim czasem i obowiązkami? Z czego możesz zrezygnować, aby oczyścić przestrzeń dla siebie? Od kogo musisz uzyskać pozwolenie?,

często decydujemy o ważnych rzeczach, które chcemy zrobić, ale czasami nie jest to prawdą – i myśląc twórczo o naszych opcjach, widzimy ścieżki, których wcześniej nie widzieliśmy. „Co jest możliwe?”to jedno z moich ulubionych pytań coachingowych. Ma pobudzić ludzi do kopania głęboko, sięgania wysoko. Zauważ, że nie pytamy: „czy coś jest możliwe?”Sformułowanie pierwszego pytania zakłada, że istnieją możliwości i że naszym zadaniem jest poszerzenie naszego myślenia, aby je znaleźć., Na przykład, jeśli chcesz pisać i podróżować, czy możesz szukać możliwości pisania podróży? Albo znaleźć sposób na pisanie z drogi? Czy możesz podzielić swój czas między zajęcia-pisanie w weekendy, jazda po drogach w weekendy?

nie musisz rozwiązywać wszystkiego na raz. Ściągaj żaluzje, spoglądaj w przyszłość, wypróbuj nową taktykę, aby dostać się tam, gdzie chcesz. Ewolucja to proces, a nie skok.

nie musimy być monogamiczni dla naszej formy artystycznej. Większość ludzi uprawiających swoją sztukę ma konkurencyjne obowiązki i pasje. To od nas zależy, jak sprawić, by wszystko działało.,

kolejnym wielkim pytaniem coachingu życiowego jest: „co by było, gdyby było łatwo?”Często Zakładamy, że to, co chcemy zrobić, będzie trudne, zbyt trudne lub nawet trudniejsze, niż myśleliśmy. Ale wiesz co: to może być łatwiejsze niż myślisz. Pozostań otwarty na możliwość, że coś jest łatwe, a nie od razu iść do ” mroku i zagłady.”Ponadto, gdy pracujemy nad naszymi celami, trudna krawędź trudności jest łagodzona przez entuzjazm i wiedzę, że w końcu dotarliśmy do ringu.

Problem: masz pomysły, których nie wiesz, jak wydobyć na światło dzienne.,

chcesz napisać książkę lub opowiadanie lub zostać opublikowanym, ale nie masz pojęcia, jak zacząć.

Co robić: spędzać mniej czasu mówiąc” Nie wiem jak ” niewłaściwym ludziom (tj. tym, którzy nie mogą Ci pomóc) i zacząć mówić To właściwym ludziom.

Zatrudnij mentora lub coacha. Nie mogę wystarczająco podkreślić wpływu, jaki może mieć pomoc w pisaniu jeden na jednego. Miałem wielu mentorów, niektórzy lepsi od innych, ale wszyscy w jakiś sposób popchnęli mnie do przodu.

Znajdź innych ludzi robiących to, co chcesz robić i zapytaj ich, jak się tam dostali., Nie bój się, że będą zirytowani – większość ludzi uwielbia pomagać, o ile nie robisz z siebie szkodnika.

przeczytaj wspomnienia tych, którzy zrobili lub robią to, co chcesz zrobić.

zabierz osoby, których karierę lub osiągnięcia podziwiasz na lunch lub wywiad z nimi do artykułu. Zapytaj ich, jak stali się tym, kim są.

Problem: masz lęk przed napisaniem tego, co najbardziej potrzebujesz.

nie chcesz się z tym pogodzić. Boisz się tego, co ludzie o Tobie pomyślą. Martwisz się o legalność (lub etykę) pisania o innych ludziach., Richard Bach napisał: „najlepiej uczymy tego, czego najbardziej potrzebujemy.”Z tego samego powodu piszemy to, co najbardziej potrzebujemy przeczytać. Pisarz Mridu Khullar Relph mówi, że pisanie jest najtrudniejsze, gdy opieramy się mówieniu rzeczy, które wiemy, że musimy powiedzieć, opieramy się odkrywaniu emocji, które chcemy zbadać, lub opieramy się odczuwaniu bólu, który nadejdzie, gdy powiemy nasze prawdy. Opór emocjonalny tworzy Twórczy opór.

Co robić: najpierw pisać, później się martwić., Nie możesz jednocześnie pisać swobodnie i wstrzymywać się, więc zawrzyj ze sobą następujący pakt: napiszesz to, co trzeba napisać, czując wszystkie uczucia, które trzeba odczuć, a dopiero po tym, jak to zrobisz, zaczniesz myśleć o tym, jak (lub czy) chcesz upublicznić swoją historię. Musisz po prostu oddzielić proces twórczy od troski o wyniki i zaufać, że kiedy nadejdzie czas, aby rozważyć wyniki, pojawią się wszelkiego rodzaju mentorzy i ludzie, którzy byli tam, gdzie jesteś, aby poprowadzić drogę.,

czasami pomocne lub wręcz konieczne jest uzyskanie wsparcia emocjonalnego – od współczujących członków rodziny, przyjaciół, a tak, nawet terapeuty – jak piszesz o bolesnych rzeczach. (Upewnij się, że nie ma konfliktu interesów – tzn. że nie prosisz osób, o których piszesz, aby cię wspierały).

Problem: masz depresję.

czasami naprawdę cierpimy na kliniczną, rozpoznawalną depresję, która sprawia, że pisanie przypomina ciągnięcie traktora z lawiny błotnej gołymi rękami., Kiedy byłem młodszy i cierpiałem na depresję, powiedziano mi (i wierzyłem), że depresja doprowadziła do lepszej sztuki. Kupiłem ten pomysł, aż do dnia, w którym rozejrzałem się i zdałem sobie sprawę, że chociaż wyprodukowałem szafki na dokumenty pełne pism, nic, co napisałem, nie trzymało się razem. Nie było kompletnej historii ani eseju w zasięgu wzroku, nic, co mógłbym przedstawić gdziekolwiek.

Co robić: leczenie depresji nie sprawi, że będziesz mniej głęboki, a to sprawi, że będziesz bardziej produktywny., Często kupujemy w myśl, że nasza depresja czyni nas głębokimi, ponieważ musimy wierzyć, że nasz ból jest coś wart.

Jeśli masz depresję dłużej niż kilka tygodni, zgłoś się na terapię. Twoje pisanie ci podziękuje.

Problem: jesteś perfekcjonistą, utknąłeś w piekle.

nie możesz iść do przodu, ponieważ jesteś zbyt zajęty „doskonaleniem” swojej pracy. Jest różnica między rewizją a majsterkowaniem. Rewizja dotyczy ogólnej struktury i / lub organizacji utworu, a także mechaniki, wyborów językowych, łuku narracyjnego i punktu widzenia., Majsterkowanie jest wtedy, gdy grasz słowem lub zdaniem tu lub tam, ale ogólny wpływ na utwór jest minimalny. Możliwe jest utknięcie zarówno w rewizji, jak i majsterkowaniu, w wyniku czego nigdy nie pokazujesz go nikomu ani nie przesyłasz, ponieważ nigdy nie jesteś ” skończony.”

Co robić: perfekcjonizm to strach maskujący się jako zaangażowanie w Rzemiosło. Czas przyznać się do strachu. Wiedz, że dołączasz do długiej, celebrowanej listy ludzi, którzy mają ten sam strach – że ich praca nigdy nie jest wystarczająco dobra – a następnie wyznaczasz cel poddania się, który nie jest zbyt odległy w przyszłości., Powiedz swój plan znajomemu lub grupie pisarzy i poproś ich, aby pociągnęli Cię do odpowiedzialności.

uświadom sobie, że w niebezpiecznym świecie strach stara się nas chronić, ale w świecie pisania jest niewiele prawdziwego niebezpieczeństwa, poza bólem odrzucenia. Im szybciej zaakceptujesz to, że otrzymasz, tym szybciej będziesz mógł rozpocząć przesyłanie.

niech twój strach przemówi. Niech napisze ci list. Właściwie to usiądź i napisz to sobie w jego głosie. Następnie Przeczytaj list z otwartym umysłem i otwartym sercem. Niech twój strach wie, że go słyszysz., Nie możesz zabić swojego strachu, ale możesz przyznać, że on tam jest i iść do przodu. To jest definicja odwagi.

w liceum mojego męża było namalowane powiedzenie: „unikaj porażki. Nigdy nie próbuj.”Czy naprawdę tego chcesz?

Problem: jesteś na złej drodze.

można wybrać nierozsądnie dla siebie, lub wybrać ścieżkę, która jest po prostu przylegająca do miejsca, w którym chcemy być. Niektórzy ludzie, którzy naprawdę chcą być pisarzami, znajdują się „obok” jako nauczyciele lub redaktorzy. Niektórzy, którzy głęboko chcą pisać opowiadania, pracują jako reporterzy., Ale czy te zawody karmią twoje rzemiosło, czy odwracają od niego uwagę?

Co robić: Spójrz jasno na to, co robisz, a nie na to, co chcesz robić. Jakim cudem są takie same? Czym się różnią? Czasami zdajemy sobie sprawę, że te dwie ścieżki nie są tak daleko od siebie lub że jesteśmy bardziej zadowoleni z tego, gdzie jesteśmy, niż sobie to uświadamiamy. Ale innym razem zdajemy sobie sprawę, że nadszedł czas, aby zmienić ścieżki.

podobnie jak w przypadku tak wielu naszych rozrywek, strach jest często winą za nasz opór wobec podążania naszą naprawdę pożądaną ścieżką. Wyjaśnij, co cię przeraża., Czasami kupujemy starą narrację („nie możesz zarabiać jako____”). Czasami wolimy zrobić dobrze coś, co jest mniej satysfakcjonujące niż potencjalnie zawieść w czymś, co wiele dla nas znaczy. Jeśli tak jest, możesz przemyśleć swoją definicję tego, co oznacza niepowodzenie.

Problem: mówisz do siebie negatywnie.

mówisz takie rzeczy jak „nikt tego nigdy nie przeczyta”, „nigdy nie znajdę wydawcy” i ” wszystko na ten temat już zostało powiedziane.”Negatywne gadanie o sobie jest zmorą naszego twórczego życia., Jest to jedna z najbardziej korozyjnych sił, z którymi musimy walczyć, jeśli mamy pozwolić sobie na pisanie. Jako mistrz naszego własnego mózgu, to do nas należy rozpoznanie historii, które wymyślamy i zamknięcie tych historii.

Co robić: często pomaga dokładnie wiedzieć, z czym mamy do czynienia. Zapisz negatywne, zawstydzające, rozpraszające, gniewne rzeczy, które sobie wmawiasz. Teraz wyobraź sobie, mówiąc te rzeczy do przyjaciela, na którym ci zależy lub dziecko, gdy próbują pracować. Czasami nie możemy pojąć, jak destrukcyjne są nasze własne narracje, dopóki nie wyobrażamy sobie poddania ich innym ludziom.,

następnym razem, gdy piszesz, zwróć uwagę, gdy pojawiają się negatywne głosy i zadaj sobie natychmiast pytanie: „co byłoby bardziej pomocne, aby usłyszeć?”Jeśli nie możesz uzyskać dostępu do tego miłego głosu wewnątrz siebie, Czy możesz uzyskać dostęp do miłego głosu przyjaciela i usłyszeć, co mogą ci zamiast tego powiedzieć? Oswajanie naszej negatywnej rozmowy o sobie nie jest szybkim rozwiązaniem, ale twoje życie znacznie się poprawi we wszystkich obszarach, gdy zaczniesz kwestionować bolesne wiadomości, którymi karmi cię mózg.

Problem: wierzysz, że nigdy nie będziesz tak dobry jak inni pisarze.,

Bonnie Friedman (pisząca Past Dark) nazywa envy „chorobą pisarza.”W czasie, gdy zbierałam odrzucenia od Wydawców za moją książkę, mój mąż zbierał pochwały za swoją sztukę. Zazdrość, którą czułam, doprowadziła do jednego z najbardziej bolesnych momentów w moim życiu i była największą stratą mojego czasu, ponieważ ostatecznie oddaliła mnie od moich celów pisarskich, niż jakiekolwiek inne rozproszenie.

Co robić: przestać się rozglądać. Nie mogę tego wystarczająco podkreślić. Zawsze znajdzie się ktoś, kto czuje się lepiej od Ciebie., Myślałem, że naprawą jest skupienie się na tych, którzy radzą sobie gorzej ode mnie, ale się myliłem. Naprawa polega na tym, aby przestać porównywać się całkowicie. Tylko wtedy, gdy byłam w stanie odwrócić wzrok od ścieżki kariery męża i zwrócić wzrok na własne, byłam w stanie powstrzymać ból i iść do przodu.

zadaj sobie pytanie, dlaczego piszesz. Moja odpowiedź w tym czasie brzmiała: „aby zrobić różnicę dla ludzi cierpiących na uzależnienia.”Tak długo, jak byłem zgodny z moim celem, byłem w stanie zachować jasny pogląd na moje własne cele i przestało mieć znaczenie, co mój mąż robi lub dostaje.,

kiedy miałem się wprowadzić do nowego domu, ludzie kazali mi na chwilę zapomnieć o pisaniu, że Przeprowadzka i osiadanie pochłoną całą moją motywację. Są szaleni. Zajmę się tym.

Problem: przechodzisz przez pewne życiowe zmiany.

tego nie miałem. Nie pisałam przez miesiąc. Wiedz, że w takich czasach nie można walczyć z siłami życia i zmian, i to jest w porządku.

Co zrobić: znaleźć czas, aby pozostać w kontakcie z pisaniem. Czasami po prostu robiąc najmniejszą kwotę może utrzymać nas uziemiony.,

czy można patrzeć na swój projekt pisarski przez zaledwie pięć minut każdego dnia? Otworzyć plik tego, nad czym pracujesz i po prostu przeczytać?

Jeśli po prostu nie możesz dostać się do pisania, nie bij się na siebie. Będzie tam nadal, Gdy wrócisz – a okres odłogowania może prowadzić do nieoczekiwanych zbiorów.

Ustaw datę powrotu do projektu. Powiedz całemu wszechświatowi swoją randkę. Nie wystawiaj swojego projektu.

Problem: nie poradzisz sobie z odrzuceniem.

odrzucenie jest do bani. To nigdy nie jest dobre i może zatrzymać nas w naszych śladach., Bez względu na to, jak bardzo wiemy, że odrzucenie ma miejsce z wielu powodów – Twoje zgłoszenie przychodzi w niewłaściwym czasie, nie pasuje do miejsca, w którym je wysłałeś itp. – prawie zawsze myślimy, że to osąd na piśmie. Niezależnie od tego, czy jest, czy nie, odrzucenie jest częścią biznesu pisarskiego, i musisz iść dalej, cokolwiek będzie trzeba. Najlepsi i najbardziej znani pisarze byli odrzucani, wielu z nich wielokrotnie.

Co zrobić: zgłoś więcej. Może to wydawać się sprzeczne z intuicją, ale liczby są na Twoją korzyść: im więcej przedstawisz, tym większe masz szanse na zaakceptowanie., Ponadto, gdy krąży kilka kawałków, każde odrzucenie nie wydaje się końcem świata, ponieważ nadal masz inne żelazka w ogniu.

Dołącz do grupy pisarzy, osobiście lub online, którzy również zgłaszają swoje prace. Koleżeństwo będzie maścią i przekonasz się, że odrzucenie zarówno definiuje, jak i nie definiuje pisarza.

nie walcz z bólem odrzucenia. Potwierdź to. Podziel się swoim rozczarowaniem. Więc wstań, odkurz się i wracaj na konia. Wszyscy to robimy.

Problem: jesteś taki sfrustrowany!,

jesteś sfrustrowany swoimi projektami, przeszkodami na twojej drodze, odrzuceniem, oczekiwaniem, energią potrzebną do dalszego działania.

Co robić: „frustracja to nie przerwanie procesu, frustracja to proces” – pisze Elizabeth Gilbert, autorka bestsellerów Jedz, módl się o miłość. „Frustracja, trudna część, przeszkoda, niepewność, trudność, „Nie wiem, co teraz z tym zrobić”, to jest proces twórczy. A jeśli chcesz to zrobić bez frustracji i trudności, to nie jesteś stworzony do tej pracy.,”

frustracja jest po prostu produktem własnego mózgu, który mówi ci, że rzeczy nie idą tak, jak powinny. Nie ma „właściwego” sposobu, w jaki twoje pisanie powinno iść, jest tylko sposób, w jaki to idzie. To jest rzeczywistość, czysta i prosta.

pierwsza linijka bestsellerowej książki M. Scotta Pecka the Road Less traveled to „życie jest trudne.”Dalej mówi, że im szybciej zaakceptujesz to jako fakt i przestaniesz żałować, że nie było inaczej, tym łatwiej będzie żyć. To samo dotyczy pisania. To trudne. Dla wszystkich., Im szybciej przestaniesz oczekiwać, że nie będzie to dla ciebie trudne, tym lepiej – i mniej sfrustrowany – będziesz.

Problem: utknąłeś w narracji i nie wiesz, jak iść do przodu.

w moim biurze pisarskim mam drewnianą replikę samolotu TWA, który ma 3,5 metra długości i 4 metry szerokości. Jest podtrzymywany przez stalowy pręt na stole i skierowany w dół. To jest moja wizualna metafora tego, jak prawie zawsze czuję się, gdy piszę: jakbym był w Wiecznym nosedive i nie wiem, jak się z tego wyciągnąć.

Co zrobić: posuwasz się do przodu, przesuwając się do przodu., Zbyt często szukamy jakiejś informacji, wglądu lub pomysłu, które posuną nas do przodu, gdy w rzeczywistości większość czasu musimy po prostu postępować, nawet bez wystarczającej ilości informacji.

„Jak długo powinienem napisać wypracowanie?”Zapytałem kiedyś mojego mentora, sfrustrowanego powolnym tempem, w którym robiłem postępy. – Tak długo, jak ci to zajmie-odpowiedziała. To było nieprzydatne, ponieważ moje prawdziwe pytanie brzmiało: „jaki jest sekretny klucz do odblokowania tego eseju i dlaczego ukrywasz go przede mną?”Ale nie możesz przyspieszyć procesu ani sprawić, że proces będzie czymś, czym nie jest., Tak wiele pisania sprowadza się do zaufania, że znajdziesz drogę, utrzymując tył na krześle.

podaruj sobie nie tylko czas, ale także cierpliwość, aby coś wymyślić.

wybacz sobie, że nie jesteś w tym niesamowity. Po prostu kontynuuj i ufaj, że w końcu pojawi się światło na końcu tunelu.

Problem: jesteś uzależniony od mediów społecznościowych lub innych rozrywek i, przepraszam, nie jest ci przykro.

wszyscy jesteśmy uzależnieni od przerywanego wzmacniania alertów, wiadomości i najświeższych wiadomości., Niestety, sam instrument, na którym wykonujemy naszą pracę, jest również tym, co dostarcza tych ostrzeżeń. Badania wykazały, że powrót do zadania z pełną koncentracją zajmuje nam 20 minut po jednorazowym sprawdzeniu poczty e-mail.

Co robić: te strategie mogą pomóc ci zachować koncentrację i uniknąć syreny wywołanej rozpraszaniem online.

  • Zrób swoje badania zanim napiszesz słowo., Jeśli badasz, jak piszesz, będziesz stale przerzucać się między Internetem i wyłączaniem, i bardziej prawdopodobne, że zostaniesz pociągnięty w różnych kierunkach, gdy znajdziesz nowe rzeczy, które przyciągają twoją uwagę. Jeśli podczas pisania odkryjesz dodatkowe rzeczy, które musisz sprawdzić, zanotuj je na dole dokumentu (lub na papierze) i idź dalej. Możesz wypełnić luki później.
  • Wyłącz internet. Jeśli wyłączenie przeglądarki nie wystarczy, odłącz kabel lub odłącz modem. Albo idź gdzieś, gdzie nie ma Wi-Fi i napisz na laptopie., (Nie martw się. Internet nadal będzie tam, kiedy wrócisz.)
  • Użyj aplikacji minimalizującej rozproszenie. Pisarz i scenarzysta.aplikacja to dwa dobre. Zasadniczo te programy służą do pisania tekstu…i nic więcej. Blokują resztę komputera czarnym (lub w inny sposób wyblakłym) tłem.
  • Wyłącz wszystko – czyli Twój program pocztowy, aplikacje do wysyłania wiadomości w telefonie, gry-wszystko.
  • Wyłącz radio i TV. Szum tła prawie nigdy nie jest dobrą rzeczą dla pisarza.
  • Wyczyść biurko. Wizualny bałagan to podświadome odwrócenie uwagi., Zamiast spędzać czas na sortowaniu dokumentów (rozproszenie-rozproszenie kochanka), zbierz je w stosie i włóż do szuflady lub innego pokoju, aby później je uporządkować. To samo z długopisami, bibelotami i innymi bałaganami-wrzuć je do szuflady i poukładaj później.
  • powiedz innym, gdy jesteś w trybie nie przeszkadzać. Jeśli masz określoną porę dnia, kiedy piszesz, daj wszystkim znać, kiedy to jest, aby mogli zapisać swoje pytania lub przerwy na kiedy skończysz pracę.
  • rób przerwy. Nie za dużo, nie za mało., Poruszaj się przez pięć minut co godzinę, a potem wracaj do pisania. To wspaniałe, jeśli możesz zrobić sobie przerwę w swoim procesie, kiedy wiesz, co będzie dalej. Przerwa, gdy utkniesz, może znacznie utrudnić powrót do pracy.
  • dowiedz się, co pomaga wrócić do pracy. Dla mnie wyjście na spacer często oznacza powrót z nową (i milszą) perspektywą. Niektórzy ludzie przysięgają na przyziemne zadania, takie jak pranie lub prasowanie.
  • Jak sprawić, by to, co robisz, było przyjemniejsze, a przynajmniej bardziej znośne? Często piszę lepiej w dni, kiedy wieczorem mam zaplanowaną zabawę., Nie mogę się doczekać, więc to będzie moja nagroda za skupienie się.

gdy Wszystko inne zawodzi…

  • idź na konferencje! Pomaga spełniać podobnie myślących ludzi o podobnych celach i wyzwaniach.
  • sukces opiera się na sobie. Czy w przeszłości odnosiłeś sukcesy? Czy masz wspaniałe listy akceptacyjne lub nawet zachęcające do odrzucenia listów? Przeczytaj to. Publikuj te najbardziej zachęcające, gdzie możesz je zobaczyć.
  • miej wdzięczność za to, co działa. Świętuj, gdy osiągniesz jeden z małych celów, które sobie postawisz., Jeśli nie świętujesz małych sukcesów, możesz czuć się beznadziejnie, jakbyś w ogóle nie odniósł sukcesu.,ead when you 're stuck
    • Writing Past Dark by Bonnie Friedman
    • Bird by Bird by Anne Lamott
    • Writing by Stephen King
    • If You Want to Write by Brenda Ueland
    • Big Magic by Elizabeth Gilbert
    • Finding Your Writer' s Voice by Thaisa Frank and Dorothy Wall
    • Art & Fear David Bayles i Ted Orland
    • Międzynarodowy Blog freelancera mridu khullar Relph

    eseje dana Shavin ukazały się w Oxford American, Psychology Today, The Sun, Bark, Fourth Genre, Alaska Quarterly Review, parade.,com i inne. Od 2002 roku jest felietonistką „Chattanooga Times Free Press”. Jest autorką pamiętnika „The Body Tourist” i jest certyfikowanym zawodowym trenerem życia. Pełną listę publikacji można znaleźć na stronie danashavin.com.

Leave a Comment