głębokie znaczenie 'Jezus płakał'

Jezus płakał w Jana 11, a jego płacz ujawnia empatię Boga. Ale co płacz Jezusa oznacza dokładnie dla naszego poglądu na Boga?

poniższy post został napisany przez Johna Marka Hicksa, autora Anchors for the Soul i nauczyciela anchors for the Soul Video Course, który jest już dostępny z bezpłatnym dostępem cyfrowym.

zobacz jak John Mark Hicks uczy na „Jesus Weeps” (z kursu wideo) lub przeczytaj jego post poniżej.,

ten film jest częścią kursu Johna Marka Anchors for the Soul Video, który zawiera 10 takich filmów o cierpieniu.

zły. Poruszony. Smutne.

Jezus poczuł te wszystkie emocje, gdy spotkał głęboki smutek, którego doświadczali jego najbliżsi przyjaciele. Te uczucia wypełniły jego serce, gdy stanął przed rzeczywistością śmierci przyjaciela.,

kiedy Jezus zobaczył Maryję płaczącą w smutku i zobaczył mężczyzn i kobiety z nią wyraźnie szlochających, głęboki gniew rozpłynął się w jego duchu, a on obudził się i zapytał ich, ” gdzie go położyłeś?”Odpowiedzieli:” Chodź i zobacz.”Wtedy Jezus rozpłakał się. W rezultacie obecni ludzie powiedzieli: „Zobaczcie, jak bardzo go kochał!”Ale niektórzy z nich narzekali. „Czyż ten człowiek, który uzdrowił niewidomego, nie mógł uchronić Łazarza przed śmiercią?,”

— Jan 11:33-37 (moje tłumaczenie)

śmierć Łazarza

„Łazarz jest chory” to sposób, w jaki rozpoczyna się historia. Siostry, Maria I Marta, posyłają po Jezusa, ponieważ wiedzą, że Jezus może uzdrowić ich brata. Mają wszelkie powody, by wierzyć, że Jezus przyjdzie szybko, ponieważ Łazarz jest drogim przyjacielem, którego Jezus kochał. Są praktycznie rodziną.

jednak, zamiast śpieszyć mu z Pomocą, jak można się spodziewać i na co liczyli Maria I Marta, Jezus pozostaje przez kilka dni i przybywa cztery dni po śmierci Łazarza.

jego opóźnienie jest celowe.,

śmierć Łazarza, jak się wydaje, może służyć większemu celowi.

gdyby Jezus przybył wcześniej, aby uzdrowić chorobę, potwierdziłby tylko swoją reputację uzdrowiciela. Miał już tę reputację, dlatego Mary i Marta po niego posyłają. Jezus chce, aby zobaczyli coś więcej; chce, aby jego uczniowie uwierzyli w coś więcej.

ale w co wierzyć? Nie to, że Jezus jest cudotwórcą—oni już w to wierzą. Chce, aby uwierzyli w coś znacznie głębszego i głębszego; coś, co w rzeczywistości przełamuje więzy cierpienia w nowy dzień.,

Gdy Jezus przybywa do Betanii, Marta wybiega na spotkanie z nim. Mówi to, o czym Jezus już rozmawiał ze swoimi uczniami. Gdyby przybył wcześniej, Marta Mówi, Łazarz nie umarłby. Słyszymy pytania, te, które wszyscy zadajemy:

Dlaczego nie przyszedłeś wcześniej, dlaczego nie wyleczyłeś się i dlaczego cię tu nie było, gdy Cię potrzebowałem?

wtedy słyszymy głęboką prawdę Jezus chce, aby jego uczniowie i Marta uwierzyli:

„ja jestem zmartwychwstaniem i życiem.”

Marta-pyta Jezus-wierzysz w to?,”

Kościół, wierzysz w to?

dlatego Jezus nie spieszył się z uzdrowieniem Łazarza. Uzdrowił niewidomych, chromych i chorych. Wypędzał nawet demony. Takie uzdrowienia, cudowne, nie zagrażają śmierci.

śmierć wciąż króluje, a śmierć wciąż zniewala. Ale Jezus jest ” zmartwychwstaniem i życiem.”

on jest wielkim wyzwolicielem, który uwalnia nas z niewoli śmierci. Przynosi życie i zwycięża śmierć., To jest większa prawda; to jest prawda, którą Bóg ogłosi, gdy zmartwychwstanie i życie zaświta na grobie Łazarza.

Kościół, wierzysz w to?

dlaczego?

Marta odzyskuje Maryję, a Maryja wyraża to samo uczucie, co uczniowie i jej siostra: „gdybyś tylko tu był, Łazarz by nie umarł.”

Po raz trzeci Jezus słyszy złośliwość, nawet domniemaną skargę. Być może jest to więcej niż sugerowane. Jest to zamęt, oszołomienie i rozczarowanie.

słyszymy to w jej głosie, gdy mówi: „Dlaczego nie przyszedłeś?, Dlaczego nie byłeś tu, by wyleczyć mojego brata i przyjaciela?”Niektórzy z przechodniów również tak czuli:” czy ten człowiek, który uzdrowił niewidomego, nie mógł także uchronić Łazarza przed śmiercią?”

pytania” dlaczego ” trwają. Uczniowie zastanawiali się nad tym, Marta wyraziła to, Maria skonfrontowała się z Jezusem, a postronni narzekali na to. To dobre pytanie. Jezus nie odrzuca go, a także nie strofuje ich zamieszanie. Wskazuje im raczej na rzeczywistość, którą wkrótce ujawni: „ja jestem zmartwychwstaniem i życiem.”

Kościół, wierzysz w to?

i wtedy to się stało . . .,

kiedy Jezus zobaczył Maryję płaczącą w smutku i zobaczył mężczyzn i kobiety z nią wyraźnie szlochających, głęboki gniew rozpłynął się w jego duchu, a on obudził się i zapytał ich: „gdzie go położyłeś?”

odpowiedzieli: „Chodź i zobacz.”

Wtedy Jezus rozpłakał się. W rezultacie obecni ludzie powiedzieli: „Zobaczcie, jak bardzo go kochał!”Ale niektórzy z nich narzekali. „Czyż ten człowiek, który uzdrowił niewidomego, nie mógł uchronić Łazarza przed śmiercią?”

zły. Poruszony. Smutne.

Jezus widzi smutek Maryi i słyszy powszechny lament, który ją otacza., Jezus wchodzi do pogrążonej w żałobie wspólnoty. Wchodzi do domu pogrzebowego, w którym gromadzą się pogrążona w żałobie rodzina i przyjaciele. Zawodzą; ich smutek jest widoczny i głośny.

Jaka jest odpowiedź Jezusa?

Jezus jest zły

Jezus jest bardzo zaniepokojony w swoim duchu. Greckie określenie embrimaomai jest intensywne.

opisuje wciąganie konia w bitwę…

…lub osobiste skarcenie (Marka 14:5), a także surowe upomnienia (Mateusza 9:30; Marka 1:43). Słowo jest o gniewie, a nie współczuciu. Nie chodzi o sentymentalizm, ale o irytację emocjonalną.,

Jezus jest na skraju wściekłości, jest zdenerwowany, emocjonalnie zakłócony.

nie denerwuje go smutek rodziny i przyjaciół Łazarza. Sam Jezus też będzie płakał. Bardziej prawdopodobne, że jest rozgniewany rzeczywistością samej śmierci. Cokolwiek by nie było, Jezus jest zły na tę sytuację. Jezus jest zły na śmierć!

Jezus jest zirytowany tym, co przynosi śmierć, zły na to, jak śmierć rządzi ludzkością i uznaje, że otworzył drzwi do tego smutku W przypadku Łazarza.

śmierć zasługuje na nasz gniew. To uciążliwe. Niszczy. Rozdziela się., I, jak śpiewa Andrew Peterson, ” każda śmierć jest znakiem zapytania.”Gniew jest naturalną i świętą odpowiedzią na śmierć.

Jezus jest poruszony

dosłownie: „Jezus poruszył się.”Niepokoił się sam. Ten sam język opisuje, jak anioł pobudza (niepokoi) wody w Jana 5:7. Słowo to opisuje również niespokojne serca (Ew.Jana 13.21; 14.27). Gniew nie siedzi bezczynnie, ale porusza Jezusa do działania.

Jezus jest zaniepokojony, ale zdeterminowany. Zwraca się do swojego celu. Pyta, gdzie położyli Łazarza. Jezus poruszył się do działania; jest zdeterminowany, aby stawić czoła rzeczywistości śmierci i działania.,

może analogia pomoże . . .

obserwując, jak różni ludzie cieszą się falami oceanu, przyjaciel zauważył, że niektórzy ludzie odwrócili się plecami do fal i zostali przez nich spłaszczeni. Inni w pełni odwrócili swoje ciała do fal i zostali przez nich rzuceni. Jeszcze inni stawiali czoła falom pod kątem, ich ciała lekko zgięte, a stopy mocno osadzone, i pochylili się w falach. Ta postawa umożliwiła im wytrzymanie uderzenia fal i pozostanie w pozycji stojącej.

kiedy „Jezus poruszył się”, pochylił się nad falą śmierci, zmierzył się z jej rzeczywistością i działał., Zdenerwowany i wzburzony, Jezus działał. „Gdzie go położyłeś?- zapytał. Chciał zobaczyć grób na własne oczy.

A Jezus jest smutny

Rzeczywistość grobu zaniepokoiła go i płakał. Jest to podobne do pęknięcia do łez, gdy ktoś widzi grób ukochanej osoby po raz pierwszy lub po raz pierwszy widzisz je w trumnie.

nie chcemy tu sentymentalizować jego emocji—są surowe, realne i głębokie. To są widoczne łzy.

Jezus płacze otwarcie, widocznie—prawdziwe łzy.,

czasownik pochodzi z tego samego korzenia dla ” łzy.”Możemy powiedzieć, że Jezus szlochał, a nawet zawodził. Płakał jak żałobnicy, jak Marta i Maria.

chociaż wie, co postanowił zrobić i wie, że Wskrzeszenie Łazarza z martwych objawi chwałę Bożą, nadal jest smutny. Zrozpaczona społeczność dotyka go, a trauma spowodowana śmiercią Łazarza opłakuje go. Jezus nie minimalizuje goryczy śmierci. Czuje smutek.

nadzieja zmartwychwstania nie eliminuje smutku.

nie oznacza to, że nie powinniśmy się smucić., Jezus płakał w perspektywie wskrzeszenia Łazarza ze śmierci. Ale wciąż płakał-za Łazarzem, za rodziną, za ludzkością, nawet za samym sobą, kiedy sam doświadczył żalu śmierci.

Wtedy Jezus działa

wskrzesza Łazarza z martwych.

tak, Jezus mógł uzdrowić Łazarza przed śmiercią, ale śmierć Łazarza służy chwale Boga. Ukazuje Jezusa jako ” zmartwychwstanie i życie.”Daje świadectwo rzeczywistości, że życie przyszło na świat, a to życie pokonuje śmierć i ostatecznie uwolni stworzenie z niewoli śmierci.,

Jezus pyta: „wierzysz?”

aż do ostatecznego Dnia Zmartwychwstania żyjemy jednak ze śmiercią. Śmierć i chaos wypełniają nasze życie i zastanawiamy się—czasami-jak na to odpowiedzieć, tym bardziej, że mamy też wielką nadzieję.

Jezus pokazuje drogę: złość, pobudzenie i smutek.

możemy wyrazić Święty gniew przeciwko wielkiemu wrogowi ludzkości, śmierci. Czasami jesteśmy źli na siebie, czasami na tego, który umarł, a czasami na Boga. Lamentujemy i pytamy: „dlaczego?”W porządku, Jezus też był zły.,

możemy stawić czoła rzeczywistości śmierci z determinacją, by żyć pomimo jej cienia. Pochylamy się w smutku, przechodzimy przez niego i kierujemy się w stronę światła. Dobrze jest „mieszać się” do działania i zdrowo jest czuć poruszenie w cieniu śmierci.

możemy płakać, zasmuceni rzeczywistością śmierci i jej wpływem na ludzkość. Łzy są dobre, oczyszczają. Niech płyną.

I . . . wierzymy: Jezus jest zmartwychwstaniem i życiem!

Kościół, wierzysz?

Tak, Wierzymy.

śmierć nie wygra!,

John Mark Hicks, autor tego wpisu, prowadzi Kurs wideo na temat cierpienia i żalu, który jest dostępny za darmo. Uzyskaj bezpłatny cyfrowy dostęp do tego kursu dla siebie i całej grupy tutaj.

Subskrybuj jego publikacje tutaj, aby otrzymywać blogi takie jak te dostarczane na Twoją skrzynkę e-mail.

Leave a Comment